Anna Zabacka – Przystań – NAD NARWIĄ

NAD NARWIĄ

Marii Łapińskiej

Idę leśna drogą
w zieleni wiosny,
obok kępy brzóz,
rzędy olszyn

i dęby o szerokich konarach.

Na piaszczystych łęgach
pola macierzanek, rumianków,
rozchodników,
ani kropli deszczu,
tylko wszechobecny wiatr,
co glebę uboży.

Niebo przegląda się w wodzie
prawie krystalicznej,
w tataraku
pluskające ryby.

W słonecznym powietrzu
chóry ptaków,
głos kukułki
na szczęście.

maj, 2003

Dodaj komentarz