Anna Zabacka – Przystań Słowa – ZE WSPOMNIEŃ II

ZE WSPOMNIEŃ

II.

Barbarze

Podlaskie łąki
najczęściej w snach
z wieńcem kaczeńców
nad strumieniem
w dębowobrzozowym zagajniku
w słońcu błękitnej przestrzeni.

 

Lekki wiatr
z litanią wiosen
niebo i ziemię kołysze,
odchodzi i nadchodzi,
przysiada na miedzach
wśród ozimin,
na leśnych polanach
bezsenny jak obłoki.

 

Tylko uklęknąć
w podzięce za dar
życia.

 

Dodaj komentarz